Warsztaty kulinarne, czyli wigilia firmowa w Sendit S.A.

Kochani Czytelnicy,

jak zaczynałam prowadzenie tego bloga, obiecywałam, że będę udostępniać nie tylko przepisy. Dziś właśnie nadszedł ten dzień. Jest on dodatkowo o tyle wyjątkowy, iż wpis tworzę mając na gorąco w sobie pełno pozytywnych emocji 💖

W dniu wczorajszym tj, 10.12.2019 r. miałam przyjemność uczestniczyć po raz kolejny w Wigilii firmowej Sendit S.A. Nie ukrywam że pracuję w niej od prawie 7 lat i każde spotkanie wigilijne uważam za miłe, jednak od 2 lat Zarząd firmy wraz z koleżanką z administracji, szykują nam coś wyjątkowego. Jest to Wigilia inna niż wszystkie, ponieważ są to warsztaty kulinarne. Drugi rok z rzędu odbywa się to w Studiu Kulinarnym Browaru Mieszczańskiego (ul. Braniborska 14).

Co mogę o nich napisać?
Każdej firmie polecam taki sposób świętowania kolejnego wspólnie przepracowanego roku.

Takie wydarzenie, nie dość że jest świetną integracją oraz ciekawym doznaniem kulinarnym, łączy nas w małą Senditową rodzinę. Sądzę tak, ponieważ Wigilia od dziecka kojarzy mi się ze wspólnym gotowaniem przy którym wspominamy dawne czasy lub opowiadamy anegdoty, a po tym wszystkim ze wspólnym biesiadowaniem. Takie chwile cieszą, szczególnie mnie, osobę która kocha gotować. Cieszy mnie fakt, że nawet osoby które uciekały rok wcześniej od gotowania, w tym roku chętnie się przyłączyły. Nic nie łączy bardziej niż wspólne robienie zupy, kluseczek kładzionych, fondanta czekoladowego (i wyjadanie z miski), zawijanie spring rolsów czy nawet krojenie cebuli 😅


Kończąc tą opowieść, pragnę podziękować:

• Zarządowi firmy oraz Współpracownikom za kolejny przepracowany wspólnie rok, oraz za piękną wczorajszą atmosferę i piękny prezent 😍
• Szefowym Kuchni z Browaru Mieszczańskiego za podpowiedzi i współpracę podczas tworzenia dań. W szczególności podziękowania dla Pani Sylwii, która zmotywowała mnie do dalszego samodoskonalenia się. 

Oto kilka fotek, z tego wydarzenia:

Dzielcie się miłością do gotowania! 

Dodatkowo, jeżeli macie coś do wysyłki, zapraszam Was do skorzystania z naszej platformy www.sendit.pl

SMACZNEGO
Ewa 💋

Zobacz post»

Rosół z kaczki

Gdy mój Narzeczony rozchorował się, od razu wpadłam na pomysł ugotowania rosołu. 

Jednak miałam dość zwykłego rosołu z kury robionego na szybko z dodatkiem kostki rosołowej.

Przygotowałam naturalny, zdrowy rosół by szybko chłopa na nogi postawić 💪

Składniki:

• 800 g porcji rosołowej z kaczki
• 3 marchewki
• 2 pietruszki
• seler
• zielona część pora
• 2 średniej wielkości cebule
• 3 ząbki czosnku
• 2 liście laurowe
• 6 ziaren ziela angielskiego
• 5 ziaren pieprzu
• około 2 łyżki soli
• posiekany koperek i natka pietruszki do ozdoby
• makaron nitki

Sposób przygotowania:
Na początku zaznaczę Ci, że rosół im dłużej się gotuje, tym jest lepszy. Mój w sumie gotował się 4 godziny.
Wszystko zacznij od opłukania mięsa, które umieścisz w garnku. Zalej je wodą tak, aby porcja rosołowa była przykryta. Wstaw i czekaj aż pojawią się burzyny (biały nalot na powierzchni wody). Zbierz je łyżką cedzakową i wyrzuć do zlewu (inaczej rosół będzie mętny). Dodaj sól, liście laurowe, ziela angielskie, obrane całe ząbki czosnku oraz pieprz. Gotuj cały czas na wolnym ogniu (niech pojawiają się lekkie bąbelki) przez 2,5 godziny. Po tym czasie dodaj pokrojone w plasterki marchewki, całe pietruszki, seler (najlepiej przekroić go na 4 części) oraz por. Do tego wszystkiego dodaj opalone nad palnikiem gazowym cebule. Gotuj przez 1,5 godziny na wolnym ogniu. Jak za mocno Ci się gotuje, podlewaj delikatnie połową szklanki wody. Po tym czasie wyciągnij mięso, pora, selera i pietruszki.

Ugotuj makaron nitki według przepisu na opakowaniu. Zalej gorącym rosołem posypując na wierzchu koperkiem i natką pietruszki. Szybki powrót do zdrowia gwarantowany!

SMACZNEGO
Ewa 💋

Zobacz post»

Zupa cebulowa

Tradycyjna zupa cebulowa jest gotowana w wytrawnym winem oraz jest zapiekana. 

Przedstawię Wam swoją wersję tej cudownej zupy francuskiej. 

Stawia na nogi w chorobie, a jak to mój Narzeczony stwierdził cudowna będzie na kaca. 

Pamiętajcie, przesyłki do Francji wyślecie z www.sendit.pl

Składniki na 4 porcje:

• 1,5 litra bulionu (u mnie warzywno drobiowy)
• 550 g cebuli (mierzone już po obraniu i pokrojeniu)
• 2 łyżki masła
• 2 łyżki suszonego tymianku
• 1 płaska łyżka pieprzu
• sól do smaku
• grzanki
• czosnek
• 40 g parmezanu

Sposób przygotowania:

Ze względu na fakt iż nie jestem fanką rosołku w kostkach, gotowanie zaczynam od bulionu. Bulion zrobiłam dzień wcześniej. Bulion był ugotowany na dwóch podudziach z kurczaka, selerze, marchewkach, pietruszce, porze oraz cebuli. Wszystko było przyprawione 2 listkami laurowymi, pięcioma ziarnami pieprzu oraz czteroma kulkami ziela angielskiego. Bulion gotował się 3 godziny. Jednak nic się nie stanie, jak uprościsz sobie sprawę i zrobisz bulion z kostki.

Gdy już masz gotowy, bierzemy się za cebule. Każdą obieramy i kroimy na grubą kostkę. Całość wsypujemy do garnka, w którym znajduje się rozpuszczone masło. Cebule szklimy. Lekko ją solimy i dusimy tak długo, aby była miękka. Jednak uważaj by nie przypalić, bo nie będzie nadawała się do zupy. Polecam co jakiś czas mieszać.

Następnie cebulę, co 3-4 minuty podlewamy dwoma chochelkami bulionu, co chwile mieszając. Robisz to tak długo, aż nie wylejesz bulionu do końca. W połowie dodaj tymianek i pieprz. Wszystko razem, powinno gotować się jeszcze z 10-15 minut na małym ogniu. W międzyczasie, zrób grzanki otarte czosnkiem.

Moja propozycja podania:
Zupę podaj w miseczkach lub głębokich talerzach. Na środku zetrzyj odrobinę parmezanu i dookoła niego wysyp grzanki.
Podawaj koniecznie gorące!

SMACZNEGO
Ewa 💋

Zobacz post»

Ciasteczka z orzechami

Święta zbliżają się wielkimi krokami, 

prezenty 🎅 spokojnie wyślesz przesyłką kurierską przez www.sendit.pl

Za to, każdego domowego łasucha zadowolisz zdrowymi ciasteczkami z orzechami.

Składniki:

• 2 szklanki mąki
• 2 jajka
• 1 kostka masła lub 200 g margaryny
• 1 opakowanie cukru waniliowego
• 0,5 szklanki cukru brązowego
• 1 łyżka kakao
• 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
• 1 szklanka zmielonych orzechów włoskich
• szczypta soli

Sposób przygotowania:
Orzechy obierz i posiekaj lub zmiel na drobne kawałeczki. Na stolnicę wysyp przesianą mąkę. Dodaj posiekaną nożem margarynę, proszek do pieczenia, kakao, cukry i szczyptę soli. Zrób dołek, do którego wbij jajka. Lekko wszystko wymieszaj, dodaj orzechy i wyrób kruche ciasto. Ciasto rozwałkuj na grubość około 0,5 cm. Wycinaj ciasteczka według dowolnego wzoru (ja skorzystałam z kieliszka do szampana) i układaj jedno ciasteczko przy drugim na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Układaj tak, by ciastka nie stykały się.

Piecz przez 15 minut w piekarniku nagrzanym do 190 stopni. Polecam grzanie góra-dół z termoobiegiem. Jeżeli jesteś czekoladowym łasuchem, dodaj na wierz przed pieczeniem drobno posiekaną gorzką czekoladę lub specjalne czekoladowe drażetki.

SMACZNEGO
Ewa 💋

Zobacz post»

Spaghetti a'la carbonara ze śmietaną

Szukasz pomysłu na szybki obiad? 

Po tym przepisie makaron spaghetti przestanie Ci się kojarzyć jedynie z sosem pomidorowym.

Obiad w sam raz dla ukochanej drugiej połowy 💘

Składniki na 2 porcje:

• 180 g makaronu spaghetti
• 180 g boczku wędzonego
• 3 jajka
• 1 średnia cebula
• 3 ząbki czosnku
• 200 g śmietany (u mnie bez laktozy)
• 85 g parmezanu (warty swojej ceny)
• szczypiorek
• pieprz

Sposób przygotowania:

Ugotuj makaron by był al'dente. Po ugotowaniu, nie przelewaj go wodą. W międzyczasie pokrój w kostkę boczek i obsmaż go na patelni. Nie dodawaj żadnego tłuszczu, ponieważ sam się wytopi z boczku. Następnie dodaj pokrojoną w drobną kostkę cebulę i podsmaż razem z boczkiem, aż zmięknie. Dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek i smaż przez 1-2 minuty... Czujesz ten zapach❔ Aż ślinka leci  😋. Do smażących się składników, dodaj makaron i smaż około 5 minut mieszając tak, by składniki połączyły się. W między czasie, w misce, trzepaczką ubij jajka, śmietanę, pieprz i około 3/4 porcji tartego sera. Ubitą masę wylej na makaron i podsmaż 2 minuty. Uważaj by nie zrobiła Ci się jajecznica❗

Wyłóż na talerze tak, by na środku zrobił się lekki dołeczek do którego wysypiesz resztkę startego sera. Polecam Ci posypać wszystko pokrojonym świeżym szczypiorkiem.

Zapewniam że oczarujecie ukochanego/ukochaną 😘

SMACZNEGO
Ewa 💋

Zobacz post»

Lekkostrawna babka bananowa

Zdarza się, prawie u każdego człowieka, że przynajmniej raz w życiu musi być na diecie lekkostrawnej. 

A gdy się nie może jeść słodkiego... wtedy tym bardziej się chce!

Sama będąc na diecie to przeżywałam. 

Poniżej daję Wam przepis, który pomoże i zostanie w Waszych kuchniach, nawet jak już nie będziecie na diecie.

Składniki:

• 3 banany (najlepiej jak będą bardzo dojrzałe)
• 60 g mąki kukurydzianej
• 70 g mąki owsianej
• 210 g mąki pszennej
• 180 g cukru brązowego + 2 łyżeczki do dekoracji
• 1 torebka proszku do pieczenia
• 75 g jogurtu naturalnego typu light (u mnie bez laktozy)
• 120 ml oleju kukurydzianego
• 2 jajka
• około 200-300 g ulubionych owoców (wiśnie, maliny lub borówki amerykańskie)

Sposób przygotowania:
Jajka ubij z cukrem na jednolitą masę. Polecam Ci użyć miksera, gdyż będzie Ci po prostu lżej 😉 i jeżeli masz mikser z podstawą, możesz robić następne rzeczy w tak zwanym "międzyczasie". Teraz obierz banany, pokrój je na plasterki, a następnie rozgnieć widelcem. Banany dodaj do wcześniej wspomnianej masy jajecznej i miksuj do uzyskania jednolitej konsystencji. W drugiej misce wymieszaj wszystkie mąki z proszkiem do pieczenia. Do miksującej się masy, dodaj pół porcji mąki. Dodaj jogurt i resztę mąki. Wlej olej i miksuj, standardowo, do uzyskania jednolitej masy.

Blachę do pieczenia (u mnie keksówka) wysmaruj masłem (lub margaryną)i obsyp bułką tartą. Zapobiegnie to przywarciu ciasta do blachy. Połowę masy wlej do formy. Na niej ułóż ulubione owoce ( u mnie tym razem wiśnie), a następnie wylej resztę ciasta. Na wierzchu znów ułóż resztę owoców delikatnie je wciskając w masę. Posyp wszystko dwiema łyżeczkami brązowego cukru

Wstaw ciasto do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (grzanie góra-dół z termoobiegiem) na 30 minut. Po tym czasie, zmniejsz temperaturę do 160 stopni i piecz jeszcze 20 minut. Po zakończeniu pieczenia, bez uchylania drzwiczek, ja jeszcze zostawiam ciasto w nagrzanym piekarniku przez 5 minut.

Prawda że proste?

SMACZNEGO
Ewa 💋

Zobacz post»

Wytrawny omlet

Omlety zawsze kojarzyły mi się z kuchnią francuską 

i dziś właśnie zabiorę Was w podróż do tych smaków. 

Dojrzałych pomidorków koktajlowych i serów z pleśnią...

Pamiętajcie, że paczki do Francji możecie nadać z www.sendit.pl

Składniki:

• 2 jajka
• 10 zielonych bezpestkowych oliwek
• 8 pomidorków koktajlowych
• garść rukoli
• 25 g sera z niebieską pleśnią (u mnie lazur)
• plasterek szynki parmeńskiej
• sól i pieprz

Sposób przygotowania:
Pokrój szynkę w cienkie plasterki i przełóż je do miseczki. Wbij do niej jajka, dopraw solą i pieprzem. Wszystko razem energicznie wymieszaj używając trzepaczki. Uzyskaną masę wylej na rozgrzaną patelnię, na której znajduje się odrobina tłuszczu. Podsmaż z jednej strony- sprawdzaj czy omlet odchodzi od patelni i czy jest lekko przyrumieniony. Jeżeli tak jest, przewróć na drugą stronę cienką patynką.

Po podsmażeniu wyłóż na talerz. Na połowie ułóż rukolę, pokrojone w ćwiartki pomidorki oraz przekrojone na pół oliwki. Wszystko posyp rozdrobnionym serem lazur. Omlet złóż na pół i podawaj na ciepło.

SMACZNEGO
Ewa 💋

Zobacz post»

Jajka po benedyktyńsku z sosem holenderskim

Oglądając programy kulinarne, słyszymy o wytrawnym śniadaniu takim jak jajka po benedyktyńsku. Wszyscy myślą, że jest to skomplikowane, ale nic bardziej mylnego. Cała sztuka polega na zawinięciu białka 👀ale co to oznacza, przeczytacie poniżej.

Składniki na 4 kanapki:

• 4 jajka
• 4 kromki ulubionego pieczywa
• masło
• szynka prowansalska 
• 100 g masła
• 4 żółtka
• sól, pieprz
• ocet
• 1 łyżka soku z cytryny 
• szczypiorek lub kiełki lucerny

Sposób przygotowania jajek:
Do wrzącej i lekko osolonej wody z dodatkiem octu wrzucaj jajka bezpośrednio po ich rozbiciu ze skorupki. Nie rób tego z dużej wysokości, postaraj się wylewać jajko szybko i bezpośrednio nad wodą. Po wbiciu, delikatnie zamieszaj wodę w celu zawinięcia się białka wokół żółtka. Gotuj przez około 3-4 minut maksymalnie. Zależy Ci na tym aby środek żółtka był płynny po jego rozcięciu. Po ugotowaniu, jajka wyjmuj łyżką cedzakową na ręcznik papierowy. Jest to konieczne, inaczej na kanapce wyląduje Ci woda z solą i octem... Nie jest to najsmaczniejszy dodatek 😉

Sposób przygotowania sosu holenderskiego:
Żółtka ubij na puszysto z dodatkiem cytryny, soli i pieprzu trzepaczką rózgową. Polecam Ci ubijać na parze, czyli w tak zwanej kąpieli wodnej. W międzyczasie rozpuść masło. Wciąż ubijając żółtka stopniowo dodawaj rozpuszczone i gorące masło. Mieszaj tak długo, aż sos będzie gęsty i puszysty. Konsystencją będzie Ci przypominać majonez.

Czas na podanie!
Chleb który wybrałeś do jedzenia opiecz z obu stron tak, aby był chrupiący, możesz to zrobić z odrobiną masła. Na każdej kromce ułóż kolejno po plasterku szynki i jednym jajku w koszulce. Wszystko polej ciepłym sosem holenderskim. Na wierzch posyp ulubionym dodatkiem np. szczypiorkiem lub jak to było u mnie- kiełkami lucerny.

SMACZNEGO
Ewa 💋

Zobacz post»

Nadziane muszelki

Kontynuując serię dań włoskich wraz z www.sendit.pl mam zaszczyt zaprezentować nadziewane muszelki. 

Farsz, możecie zrobić z dowolnymi ulubionymi składnikami, jednak ja przedstawię Wam swoją propozycję.

Składniki w przybliżeniu na 4 porcje:

• makaron w kształcie dużych muszelek (u mnie wyszło 47 sztuk)
• 300 g pieczarek
• 450 g szpinaku mrożonego
• 230 g twarogu (u mnie bez laktozy)
• 3 średniej wielkości cebule
• 2 puszki pomidorów krojonych
• 6 ząbków czosnku
• 2 łyżki suszonego oregano
• 2 łyżki suszonej bazylii
• 2 łyżki oliwy z oliwek
• 40 g parmezanu

Sposób przygotowania:
Zacznę może od tego, że taka ilość makaronu zajęła mi dwa naczynia żaroodporne, dlatego sos pomidorowy musisz przygotować w podwójnej ilości.

Dobra! No to start... 

Ugotuj makaron według przepisu z opakowania, tak aby był al'dente. Gdy skończy się gotować, przelej go zimną wodą, by proces gotowania zakończył się. W tak zwanym międzyczasie przygotuj sobie farsz do nadziewania makaronu. Pokrój pieczarki w kosteczkę i podduś je na rozgrzanej patelni z odrobiną smalcu. Pieczarki posól, aby zrobiły się miękkie. Następnie pokrój w drobną kosteczkę cebule i dodaj do duszących się pieczarek. Podduś około 5 minut. Następnie dodaj szpinak, wymieszaj składniki. Jeżeli dodajesz zamrożony szpinak, to musisz dusić go tak długo, aż się rozmrozi. Dodaj teraz twaróg, dopraw dużą ilością pieprzu i dokładnie wymieszaj, aby ser się rozpadł. Podduś 2-3 minuty. Następnie odkryj patelnię, aby woda, która znajdująca się w farszu wyparowała. Mieszaj co jakiś czas, aby danie nie przywarło Ci do patelni. Jeżeli masz patelnię, na której mam przyjemność gotować, niczym nie musisz się przejmować (polecam patelnię kamienną z firmy Ambition)

Weźmy się za sos: pomidory, oregano, bazylię, przeciśnięty przez praskę czosnek oraz oliwę z oliwek zblenduj na jednolitą masę. Ja robiłam to w blenderze kielichowym, by nie pochlapać sobie kuchni 😆 Sos wylej po równo do obu naczyń żaroodpornych i rozprowadź go tak, by przykrył całe dno.
Gdy makaron jest już ugotowany, a farsz nie parzy w ręce, czas wziąć się za faszerowanie muszelek. Łyżeczką faszeruj każdą z muszelek i układaj pokolei w naczyniu żaroodpornym. Do makaronika wchodzi średnio 1,5 łyżeczki.

Wszystko posyp startym na drobnych oczkach serem.

Naczynia przykryj i pokolei (chyba że zmieszczą Ci się dwa) zapiecz dania w piekarniku. Czas zapiekania to 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. U mnie piekarnik był nastawiony na grzanie góra - dół z termoobiegiem.

Danie smakuje fenomenalnie i nadaje się zarówno jako obiad czy przekąska na imprezę.

SMACZNEGO
Ewa 💋

Zobacz post»