Bardzo lubię łączyć ze sobą nietypowe smaki.. kwaśne ze słodkim, ale lubię też łączyć zimną sałatkę, z ciepłym dodatkiem. 
Dziś właśnie takie chrupiące połączenie. 
Składniki na 2 porcje:
- 1 ser camembert (u mnie z chilli)
 - 0,5 opakowania mixu sałat
 - około 6 cm ogórka zielonego
 - 2 rzodkiewki
 - 6 pomidorków koktajlowych
 - 1 średnia czerwona cebula
 - 1 jajko
 - bułka tarta
 - olej rzepakowy
 
- grecki sos sałatkowy (z firmy Prymat)
 - 120 g jogurtu greckiego (u mnie bez laktozy)
 
Do miseczki wlej jogurt grecki oraz wsyp mix przypraw do sosu sałatkowego. Składniki dokładnie wymieszaj, a następnie odstaw do lodówki do połączenia się smaków.
Ser camembert przekrój w poprzek, a każdą z połówek pokrój na 6 części. Każdą z nich obtocz w roztrzepanym jajku, a następnie w bułce tartej. Zrób to dwukrotnie, aby ser pod wpływem temperatury Ci się nie rozlał. Ser smaż z obu stron na złoty kolor na rozgrzanym oleju rzepakowym. Po usmażeniu, wyłóż je na ręcznik papierowy, aby zebrać nadmiar tłuszczu.
W międzyczasie, na dwóch talerzykach, polecam Ci kolejno przygotować sałatkę:
- wyłóż kawałki sałat
 - pokrój w plasterki cebulę, ogórka oraz rzodkiewki
 - pomidorki pokrój w ćwiartki.
 
SMACZNEGO
Ewa 💋

