Pokazywanie postów oznaczonych etykietą makarony. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą makarony. Pokaż wszystkie posty

środa, grudnia 04, 2019

Spaghetti a'la carbonara ze śmietaną

Spaghetti a'la carbonara ze śmietaną
Szukasz pomysłu na szybki obiad? 
Po tym przepisie makaron spaghetti przestanie Ci się kojarzyć jedynie z sosem pomidorowym.
Obiad w sam raz dla ukochanej drugiej połowy 💘

Składniki na 2 porcje:
  • 180 g makaronu spaghetti
  • 180 g boczku wędzonego
  • 3 jajka
  • 1 średnia cebula
  • 3 ząbki czosnku
  • 200 g śmietany (u mnie bez laktozy)
  • 85 g parmezanu (warty swojej ceny)
  • szczypiorek
  • pieprz
Sposób przygotowania:

Ugotuj makaron by był al'dente. Po ugotowaniu, nie przelewaj go wodą. W międzyczasie pokrój w kostkę boczek i obsmaż go na patelni. Nie dodawaj żadnego tłuszczu, ponieważ sam się wytopi z boczku. Następnie dodaj pokrojoną w drobną kostkę cebulę i podsmaż razem z boczkiem, aż zmięknie. Dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek i smaż przez 1-2 minuty... Czujesz ten zapach❔ Aż ślinka leci  😋. Do smażących się składników, dodaj makaron i smaż około 5 minut mieszając tak, by składniki połączyły się. W między czasie, w misce, trzepaczką ubij jajka, śmietanę, pieprz i około 3/4 porcji tartego sera. Ubitą masę wylej na makaron i podsmaż 2 minuty. Uważaj by nie zrobiła Ci się jajecznica❗

Wyłóż na talerze tak, by na środku zrobił się lekki dołeczek do którego wysypiesz resztkę startego sera. Polecam Ci posypać wszystko pokrojonym świeżym szczypiorkiem.

Zapewniam że oczarujecie ukochanego/ukochaną 😘

SMACZNEGO
Ewa 💋

czwartek, listopada 28, 2019

Nadziane muszelki

Nadziane muszelki
Kontynuując serię dań włoskich wraz z www.sendit.pl mam zaszczyt zaprezentować nadziewane muszelki. 
Farsz, możecie zrobić z dowolnymi ulubionymi składnikami, jednak ja przedstawię Wam swoją propozycję.

Składniki w przybliżeniu na 4 porcje:
  • makaron w kształcie dużych muszelek (u mnie wyszło 47 sztuk)
  • 300 g pieczarek
  • 450 g szpinaku mrożonego
  • 230 g twarogu (u mnie bez laktozy)
  • 3 średniej wielkości cebule
  • 2 puszki pomidorów krojonych
  • 6 ząbków czosnku
  • 2 łyżki suszonego oregano
  • 2 łyżki suszonej bazylii
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 40 g parmezanu

Sposób przygotowania:
Zacznę może od tego, że taka ilość makaronu zajęła mi dwa naczynia żaroodporne, dlatego sos pomidorowy musisz przygotować w podwójnej ilości.

Dobra! No to start... 

Ugotuj makaron według przepisu z opakowania, tak aby był al'dente. Gdy skończy się gotować, przelej go zimną wodą, by proces gotowania zakończył się. W tak zwanym międzyczasie przygotuj sobie farsz do nadziewania makaronu. Pokrój pieczarki w kosteczkę i podduś je na rozgrzanej patelni z odrobiną smalcu. Pieczarki posól, aby zrobiły się miękkie. Następnie pokrój w drobną kosteczkę cebule i dodaj do duszących się pieczarek. Podduś około 5 minut. Następnie dodaj szpinak, wymieszaj składniki. Jeżeli dodajesz zamrożony szpinak, to musisz dusić go tak długo, aż się rozmrozi. Dodaj teraz twaróg, dopraw dużą ilością pieprzu i dokładnie wymieszaj, aby ser się rozpadł. Podduś 2-3 minuty. Następnie odkryj patelnię, aby woda, która znajdująca się w farszu wyparowała. Mieszaj co jakiś czas, aby danie nie przywarło Ci do patelni. Jeżeli masz patelnię, na której mam przyjemność gotować, niczym nie musisz się przejmować (polecam patelnię kamienną z firmy Ambition)

Weźmy się za sos: pomidory, oregano, bazylię, przeciśnięty przez praskę czosnek oraz oliwę z oliwek zblenduj na jednolitą masę. Ja robiłam to w blenderze kielichowym, by nie pochlapać sobie kuchni 😆 Sos wylej po równo do obu naczyń żaroodpornych i rozprowadź go tak, by przykrył całe dno.
Gdy makaron jest już ugotowany, a farsz nie parzy w ręce, czas wziąć się za faszerowanie muszelek. Łyżeczką faszeruj każdą z muszelek i układaj pokolei w naczyniu żaroodpornym. Do makaronika wchodzi średnio 1,5 łyżeczki.

Wszystko posyp startym na drobnych oczkach serem.

Naczynia przykryj i pokolei (chyba że zmieszczą Ci się dwa) zapiecz dania w piekarniku. Czas zapiekania to 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. U mnie piekarnik był nastawiony na grzanie góra - dół z termoobiegiem.

Danie smakuje fenomenalnie i nadaje się zarówno jako obiad czy przekąska na imprezę.

SMACZNEGO
Ewa 💋
Copyright © Ewa robi swoje , Blogger